Cena zakupu instalacji oraz efektywność instalacji fotowoltaicznej do dwa kluczowe czynniki decydujące o zwrocie z inwestycji.
Dzisiaj przeanalizuję dla Was, co wpływa na efektywność instalacji fotowoltaicznych.
Niewątpliwie ilość czynników mających wpływ na efektywność naszej przydomowej elektrowni jest spora. Skupmy się jednak na najważniejszych.
Czym bardziej panele skierowane są na południe tym większy mamy średnioroczny uzysk. Co warto jeszcze odnotować: czym mniejszy skos tym mniejsze znaczenie orientacji paneli względem stron świata.
Przy orientacji południowej najkorzystniej wypada nachylenie pomiędzy 30 a 40 stopni. Tutaj znajdziesz tabelę z informacją zależności kątów nachylenia na efektywnością instalacji.
Panele fotowoltaiczne pracują w zakresie od – 40 do + 85 stopni. Efektywniejsze są w niskich zakresach temperatur (wzrost temperatury powoduje spadek napięcia). To między innymi dlatego produkcja z maja i kwietnia często przekracza tą z lipca oraz sierpnia.
Kluczowym czynnikiem efektywności fotowoltaiki jest zachmurzenie. Jednak na poziom zachmurzenia niespecjalnie mamy wpływ. Mamy natomiast wpływ na to jakie panele założymy. Polikrystaliczne lepiej sobie radzą podczas zachmurzenia, monokrystaliczne z kolei są efektywniejsze w słoneczne dni. Patrząc na to z perspektywy roku bardziej efektywne są panele monokrystaliczne.
Obiekty, które powodują zacienienie paneli to prawdziwa zmora instalatorów. Ponieważ panele łączymy szeregowo, najsłabsze ogniwo powoduje spadek wydajności całego łańcucha. I tak 3% zacienienie powierzchni panela, może ograniczyć, wydajność całego łańcucha o 25%. Dlatego warto pozbyć się wszelkich obiektów zacieniających lub zastosować optymalizery, które wyłączą zacieniony komponent obwodu.